Dziś dzielimy się z Wami naszym zeszłotygodniowym odkryciem. Duże strzeżone kąpielisko, z jeszcze większą piaszczystą plażą około 45 minut drogi z Warszawy.
Kiedy wybieramy się nad wodę staram się szukać miejsc, gdzie nad kąpieliskiem powiewa biała flaga. Po pierwsze gwarantuje to obecność ratownika. Pomimo tego, że Natalki podczas zabawy wodzie nie spuszczamy z oka nawet na chwilę, daje nam to dodatkowe poczucie bezpieczeństwa. Nie ważne jak płytka jest woda i jak dobrze znamy miejsce, w wodzie zawsze towarzyszy jej osoba dorosła. Po drugie woda w takich kąpieliskach musi spełniać odpowiednie normy czystości. Podczas naszych poszukiwań miejsca, gdzie choć trochę można się ochłodzić, trafiliśmy do Kałuszyna nad Zalew Karczunek. Trudno było mi wybrać dla Was zdjęcia, bo w sumie to tylko woda i piasek. Ale potem pomyślałam, że czego więcej nasze dzieci potrzebują do szczęścia ;).
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.plmamocorobimy.pl
Zalew Karczunek – informacje praktyczne
Podróż z Białołęki do Kałuszyna zajęła nam godzinę, ze wschodniej części Warszawy dojedziecie w około 45 minut. Zjazd na Kałuszyn znajduje się kawałek za Mińskiem Mazowieckim. Gdy dojedziecie do rynku, dalej poprowadzą Was drogowskazy. Wstęp na teren obiektu jest płatny, 5 zł od osoby dorosłej, 2 zł od dziecka i 10 zł za samochód. Na miejscu jest wielki parking, także nie powinniście mieć problemu ze znalezieniem miejsca. Na terenie obiektu znajdują się przebieralnie, toalety toi toi, plac zabaw, boiska do gier zespołowych. Jest też punkt z gastronomią, ale jego oferta zdecydowanie nie zachęca. Jeśli macie możliwość weźcie swoje jedzenie, na miejscu możecie też rozpalić grilla i przygotować obiad samodzielnie. Wieczorami nad Zalewem Karczunek odbywają się koncerty i imprezy.
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.plmamocorobimy.pl
Zalew Karczunek – plażowanie
Nad zalewem jest mnóstwo miejsca do plażowania. Na dzieciaki czeka ogromna piaszczysta plaża. Dorośli mogą odpocząć na trawie pod drzewami lub pod lasem. Dla miłośników wody jest przygotowane duże kąpielisko. Zostało ono podzielone na dwie części. Mniejsza, wydzielona pływającym pomostem, będzie idealna dla maluchów. Na około niej bojami wygrodzone jest kolejne kąpielisko dla starszych dzieciaków i dorosłych. Miejsca jest dużo, a woda odpowiednio głęboka, także osoby, które lubią i potrafią pływać będą miały tam idealne warunki. Tak jak pisałam na początku nad bezpieczeństwem czuwa ratownik.
Jeśli szukacie pomysłów na miejsca, gdzie można odpocząć nad wodą w okolicy Warszawy zajrzyjcie do naszego prze-wodnika:
Kałuszyn – takie biedne miasto ???
20 zł za dwie osoby z samochodem za posiedzenie nad wodą w upalny dzień ??? Oj nieładnie , nie ładnie 🙁
Niestety w wielu miejscach trzeba zapłacić, ośrodki nad Zalewem Zegrzyńskim też liczą sobie opłatę za wjazd. Nam ta kwota za cały dzień zabawy nad wodą wydaje się rozsądna. Na miejscu jest pełna infrastruktura i jest czysto.