Rysuję i zgaduję – nowe zagadki od Kapitana Nauki

Natalka posiada sporo książeczek i zestawów kart suchościeralnych. To fajna alternatywa dla zwykłych książeczek z zadaniami. Zobaczcie czym, Rysuję i zgaduję różni się od zestawów, które miałyśmy do tej pory.

Rysuję i zgaduję to trzy zestawy kart suchościeralnych z zadaniami i zadaniami dla dzieci:

Rysuję i zgaduję z koparką Barbarkąrysuję i zgadujęRysuję i zgaduję z królikiem Kazikiemrysuję i zgadujęRysuję i zgaduję z robotem Eliotem

rysuję i zgaduję

Jakiś czas temu pisałam Wam o serii Bazgraki do ćwiczeń grafomotrycznych. W domu posiadamy też zestawy z innych wydawnictw, które ćwiczą pisanie liter i cyfr, książeczkę z labiryntami. W serii Rysuję i zgaduję bardzo podoba mi się różnorodność zadań. Ćwiczą one spostrzegawczość, są ćwiczenia grafomotoryczne, doskonalące umiejętności matematyczne, stosunki przestrzenne, zagadki logiczne. Większość zadań jest bardzo pomysłowa. Część z nich Natalka wykonuje intuicyjnie, wie o co chodzi w zdaniu zanim jeszcze przeczytamy jej polecenie.

Jednak, co do niektórych zadań mam zastrzeżenia. Jestem przeciwna wprowadzaniu dodawania i odejmowania czterolatkom w formie działań na kartce. Tego typu zadania raczej proponuję wykorzystać jako inspiracje do zabawy. Weźcie kamienie, patyczki czy inne drobne przedmioty i policzcie je. Potem dodajcie lub odejmijcie podaną ilość. Jest też kilka zadań, gdzie polecenia są dla mnie mało jasne. Ale nic straconego – większość zadań możecie przecież modyfikować. Możecie zmienić polecenie. Na przykład na karcie poniżej dziecko ma za zadanie dorysować pewne przedmioty w określonym miejscu. Za każdym razem możecie przecież rysować coś innego, co daje nieskończone możliwości zabawy. Tego typu zadań jest tu naprawdę wiele.

rysuję i zgaduję z robotem Eliotem

Rysuję i zgaduję – co zawiera zestaw

W każdym zestawie znajdziecie 30 dwustronnych kart suchościeralnych, czyli 60 różnych zadań. Oprócz tego do zestawu dołączona jest książeczka z zadaniami. Na początku jest kilka słów od autorek na temat możliwości i rozwoju dzieci, dla których są dedykowane zadania. Plusem jest solidne kartonowe pudełko, które można ze sobą zabrać i wykorzystać np. czekając w kolejce do lekarza. Fajnie gdyby karty były dodatkowo ze sobą spięte, tak jak jest to zrobione w tradycyjnych zagadkach Kapitana Nauki. W każdym zestawie jest też flamaster. Dużym minusem jest brak gąbeczki do ścierania w zestawie. Najwygodniejszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie jej na skuwce flamastra. Mam wrażenie, że dzieciaki również bardzo lubią wypełniać karty, jak potem je ścierać ;).

Rysuję i zgaduję z koparką Barbarką, królikiem Kazikiem i robotem Eliotem

Rysuję i zgaduję z królikiem Kazikiem to zestaw dedykowany dzieciakom w wieku od 4 do 5 lat. Tutaj znajdziecie głównie zadania dotyczące przyrody, ogrodu, warzyw i owoców. Ta część podoba mi się najbardziej. Przede wszystkim ze względu na ładne ilustracje. Nie znajdziecie tu uśmiechniętych warzyw i owoców z oczami. Ilustracje przypominają prawdziwe rośliny. Jak dla mnie najlepsza część z tej serii.

Rysuję i zgaduję z robotem Eliotem również zawiera zadania dla 4 i 5 latków. To część związana z kosmosem i robotami. Tutaj znowu plus za ładne ilustracje planet.

Rysuję i zgaduję z koparką Barbarką to zestaw dla dzieci w wieku 5-6 lat (choć uważam, że raczej dla starszych). Większość zadań związana jest z samochodami i transportem. Pojawiają się zadania ze znakami drogowymi. Akurat do tej części mam kilka zastrzeżeń. Jest tu sporo zadań na miarę 3-4 latków jak na przykład łączenie przedmiotu z cieniem. I takich, które będą za trudne nawet dla 7 latka. Pojawia się tu kilka zadań z literami, które moim zdaniem nie są do końca przemyślane. Dla przykładu wykreślanki z niewielkimi literami, długimi wyrazami do odnalezienia, które dodatkowo mogą być pisane ukośnie lub wspak. Czy łączenie wielkiej litery z małą, gdzie te drugie są tak niewielkie, że sama miała z tym problem.

 

Czy polecam? Zdecydowanie tak. Tak jak pisałam na początku  uwagi odnośnie niektórych zadań. Ale z drugiej strony możemy je łatwo modyfikować pod nasze potrzeby i możliwości dziecka. Seria na pewno wyróżnia się świetną grafiką. Natalka chętnie sięga po wszystkie zestawy. Rysuję i zgaduję to zarówno fajny pomysł na wspólną zabawę. Ale również propozycja dla rodziców, który potrzebują chwili dla siebie, bo dzieci mogą z nich korzystać też samodzielnie.

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *