Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę Was zachęcać do rodzinnej wyprawy do centrum handlowego. Właśnie wracamy z placu zabaw w Arkadii i jeśli nie macie planów na ostatnie pogodne dni tego lata to zachęcam Was do podążenia naszym śladem.
Centrum handlowe Arkadia od wielu miesięcy było zasłonięte płotem, za którym szykowano dla klientów nowe niespodzianki. W sobotę miało miejsce oficjalne otwarcie nowego placu zabaw, a my korzystając z cudownej pogody zawitaliśmy tam dzień później. Chodźcie zobaczyć jak było i dlaczego uważam, że w słoneczny dzień warto odwiedzić centrum handlowe.
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.pl
Plac zabaw w Arkadii dla dużych
Dla dużych, a nawet bardzo dużych,bo większość atrakcji jest tak przygotowana, że będą się tu świetnie bawić dzieci i ich rodzice. Główną część placu zabaw stanowi długa konstrukcja linowa z różnymi atrakcjami po drodze. Pod ścieżką linową zawieszone są hamaki. Jest 10 trampolin, most linowy. Serce Natalki skradła szeroka zjeżdżalnia, po której mogła zjeżdżać razem z Kamilem trzymając się za ręce. Są duże huśtawki -równoważnie, które są podświetlane kiedy robi się ciemno. Bardzo spodobały mi się również wiszące, białe huśtawki w kształcie koła. Jest kilka górek, na które można się wspinać lub z nich zjeżdżać, a pod innymi są wydrążone tunele.
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.pl
Plac zabaw w Arkadii dla małych
Na placu zabaw jest też część nazywana strefą malucha. Znajdziecie tam kilka konstrukcji z wodą, trochę podobnych do tych, którymi można pobawić się w Galerii Bzzz w Centrum Nauki Kopernik. Jest koło napędzane siłą wody (trzeba uważać i stanąć obok, bo można nieźle zmoczyć buty), są pompy, różnego rodzaju tamy. W jednym z urządzeń dzieciaki mogą same ułożyć tor dla wody przesuwając elementy konstrukcji. Nie dosyć, że jest tu woda, którą jak wiadomo dzieci uwielbiają, to jest to również doskonała lekcja fizyki.
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.pl
mamocorobimy.pl
Nasza 2,5 letnia Natala dała radę się pobawić na większości zabawek. Jedyne z czego nie skorzystała to duża linowa konstrukcja, ale nasza córka w ogóle ma opory przed tego typu atrakcjami. Jeśli przyjdziecie z raczkującym bobasem to spokojnie będzie mógł pobrykać, bo całość placu zabaw wyłożona jest miękkim podkładem. Wokół placu zabaw jest wiele ławek, przy niektórych znajdziecie nawet gniazdka do ładowania telefonów. Najbliższa toaleta jest niedaleko wejścia do galerii.
Całość naprawdę robi wrażenie, ładna, przemyślana i bardzo nowoczesna przestrzeń. To powód, dla którego będę Was namawiać do spędzenie weekendu w centrum handlowym :).