Dziś pokażemy Wam masy plastyczne, które zrobicie w kilka minut w swoim domu. Co więcej większość potrzebnych składników macie w kuchennej szafce lub znajdziecie je w pobliskim sklepie spożywczym.
Poniżej znajdziecie całą bazę przepisów na różne masy plastyczne. Są one zrobione z produktów spożywczych i dzięki temu są bezpieczne nawet dla maluszków (nawet jeśli zdecydują się ich spróbować). Potrzebne składniki nie są drogie. Porcja domowej ciastoliny to koszt około 1,5 zł. W większości przepisów nie podaje dokładnych proporcji. Do suchych składników powoli wlewajcie mokre i zgniatajcie masę do uzyskania konsystencji, która będzie Wam odpowiadała. Jeśli będzie za rzadka dodajcie produkt sypki, jeśli z gęsta/twarda produkt płynny. Jeśli chcecie przedłużyć ich trwałość dodajcie trochę kwasku cytrynowe, soku z cytryny. Witamina C jest naturalnym konserwantem. Dzięki temu, będziecie mogli bawić się nimi dłużej. Każdą z tych mas polecam przechowywać w chłodnym miejscu. Większość z nich posłuży Wam kilka tygodni. Jednak pamiętajcie, że to produkty spożywcze i za każdym razem sprawdzajcie, czy nie pojawiła się pleśń.
Masy plastyczne można zabarwić barwnikami spożywczymi ze sklepu (ewentualnie farbami lub krepiną, ale wtedy masa przestaje być jadalna) lub naturalnymi barwnikami takimi jak sok z buraka, zielony jęczmień, kurkuma, kakao. Dodatkowo można do nich dodać olejki zapachowe lub przyprawy np. zioła prowansalskie przeniosą Waszą zabawę do włoskiej pizzerii.
Zabawy z masami plastycznymi to wspaniałe ćwiczenie na małą motorykę, wzmacniają mięśnie dłoni. To także zabawa, który stymuluje zmysł propriocepcji. Takie zabawy bardzo wyciszają i rozluźniają (tak jak gniotki czy piłeczki antystresowe). Myślę, że przy takich zabawach nie ma dolnej granicy wieku. Tego typu zabawy możecie proponować dzieciom od momentu, kiedy będą nimi zainteresowane. Jeśli nie wyjdzie za pierwszym razem, wróćcie do niej z jakiś czas.
Kaszolina – surowa kasza manna i woda
Składniki mieszacie ze sobą i zabawa gotowa. Wody dolewajcie po trochu, zagniećcie i dolejcie kolejną porcję. Kasza musi mieć czas na wchłonięcie wody. Jej przygotowanie zajmuje dosłownie minutę. Gotowa masa nie klei się do rąk i nie brudzi. Jest podobna do ciastoliny, tylko trochę bardziej szorstka w dotyku. Gotową masę przechowuj w lodówce w zamkniętym opakowaniu.
Piasek kinetyczny – mąka pszenna i olej
Po wymieszaniu składników powstaje masa o konsystencji mokrego piasku. Idealnie nadaje się do lepienia babek. Ma delikatnie żółty kolor.
Śnieg – mąka ziemniaczana i olej
To bardzo przyjemna w dotyku, bielusieńka masa. Nawet skrzypi tak jak prawdziwy śnieg. Podobnie jak piasek z powyższego przepisu idealnie nadaje się do robienia babek.
Jadalna ziemia – mąka pszenna, olej i kakao
Masa ma taką samą konsystencję jak piasek kinetyczny. Na kilogram mąki dodajcie około 2-3 czubatych łyżek kakao. Do zabawy można dodać żeli gąsienice. Masa przypomina w konsystencji ziemię do kwiatów. Nadaje się do robienia babek. I obłędnie pachnie.
Ciastolina – mąka pszenna, sól i woda
Ciastolina z tego przepisu jest dokładnie taka sama, jak ta kupiona w sklepie. Z tą różnicą, że kosztuje 1,5 zł a nie 15zł. Dokładny przepis znajdziecie tutaj.
Ciecz nienewtonowska – woda i mąka ziemniaczana
Ciecz nienewtonowska to taki jadalny slime. Kiedy mocno ściśniecie masę w rękach staje się twarda, kiedy rozluźnicie uścisk powoli spływa między placami.
Ryżolina – rozgotowane płatki ryżowe
Płatki ryżowe trzeba rozgotować w dużej ilości wody. Powstaje z nich fajna klejąca masa idealna np. do lepienia bałwanków. Pomysł na ryżowe bałwanki podesłała mi Irenka z W górę pnę się.
Masa solna – mąka pszenna, sól i woda
Tę masę zna chyba każdy. Wykonacie ją po zmieszaniu szklanki mąki, szklanki soli i połowy szklanki wody. Ja dodaję też odrobinę oleju, dzięki temu masa jest przyjemniejsza w dotyku. Rzeczy przygotowane z masy solnej można upiec/wysuszyć, a następnie je pomalować.
Farby – naturalny, gęsty jogurt lub mąka i woda
Najprostsze farby, które możecie zrobić nawet z leżącymi maluszkami. Gęsty jogurt można zostawić biały lub zmiksować z owocami, wtedy farby będą kolorowe. Farby można też zrobić z mąki i wody. Należy wymieszać składniki do uzyskania pożądanej konsystencji i ewentualnie dodać barwniki.
Puchnące farby – woda, sól i mąka pszenna
To nasze kwarantannowe odkrycie. Dokładny przepis nagrałam Wam na filmiku, który znajdziecie tutaj. Po upieczeniu gotową pracę można dodatkowo pomalować, ozdobić brokatem.
Ziarna, płatki
Wysypcie do dużego pudełka, dmuchanego baseniku groch, kaszę, ryż, płatki owsiane (albo jakiekolwiek inne ziarna, które macie w domu). Dołączcie do tego różne przybory kuchenne – miski, łyżki, sitka, butelki i zabawa gotowa.