Nocne strachy czyli dziecko boi się ciemności cz. 1

Pamiętam, że jak byłam dzieckiem…i trochę starszym dzieckiem…i w ubiegłą zimą w górach też;) bałam się ciemności- no taki typ. Nie trzeba się starać żeby mnie przestraszyć. Wystarczy zostawić lalkę na łóżku hotelowym, a jak będzie to gadająca lalka to zawał gotowy. Zaczęło się właśnie od wspomnianej lalki, czyli „Laleczka Chucky” z ’88roku w reżyserii T. Hollanda podglądana za dnia, przez otwarte okno na koloniach.

W domu- nauka kolorów przez zabawę

Kasia ma trzy i pół roku, zna kolory, czasem zdarza jej się pomylić lub wskazując czerwony powiedzieć „jak truskawka” czy na niebieski „pada deszcz” jest to urocze ale wiem, że waro jeszcze inicjować zabawy z kolorami oraz takie, które wspierają rozwój małej motoryki.Maksik narazie rozpoznaje i poznaje nazwę jednego koloru… różowy (tadam)- przypadek? 🙂 …

Woreczki z grochem

Kasia została w domu, bo przecież już po 4 dniach chodzenia do przedszkola pojawił się u niej katar i choć głęboko wierzę, że na tym się zakończy odliczam czas do infekcji u Maksymiliana- chwilo trwaj!

Jednak korzystając z czasu WOLNEGO, który był mi dany bo…